Szanowni Państwo, drodzy nauczyciele, wychowawcy.

Polska jest w żałobie. W katastrofie lotniczej zginęli ludzie, którzy służyli Ojczyźnie, którzy dla nas byli osobami znanymi, bliskimi, kimś z naszej polskiej rodziny. Żałoba jest czasem smutku, zatrzymania się, wyciszenia. Jest dla ludzi sytuacją kryzysu psychologicznego.

My dorośli potrafimy sobie z takim kryzysem poradzić – lepiej czy gorzej – nasze doświadczenie podpowiada nam rozwiązania.

Dużo trudniej radzą sobie dzieci, często nie rozumieją co się dzieje wokół nich a także nie radzą sobie z własnymi emocjami.

My nauczyciele, wychowawcy jesteśmy zobowiązani pomóc przeżyć ten czas żałoby narodowej naszym uczniom. Wykorzystajmy ten smutny czas żałoby jako lekcję patriotyzmu, lekcję historii, lekcję przeżywania emocji i współodczuwania żalu i straty. Okres żałoby jest czasem przepracowania w sobie emocji – dzieci mogą przeżywać różne, czasem bardzo skrajne emocje. Musimy towarzyszyć naszym uczniom – pomóc im przejść przez tę trudną sytuację, pomóc im zrozumieć. Nie bójmy się pokazywać i nazywać naszych emocji, dajemy tym samym dzieciom prawo do przeżywania ich indywidualnych emocji. Nauczmy dzieci nazywać emocje. Nie bójmy się rozmawiać a gdy trzeba pomilczeć. Wskażmy osoby, które mogą pomóc, nauczmy, że dobrze jest prosić o pomoc. Dzieci naśladując nas dorosłych uczą się, jak należy zachowywać się w takich trudnych, poważnych sytuacjach, jak ze sobą rozmawiać, jak postępować. Przeznaczmy w szkołach ten czas żałoby na lekcję zrozumienia, okazywania życzliwości, wzajemnego obdarowywania się dobrocią i sympatią. Bądźmy ze swoimi uczniami, przeżywajmy wspólnie z nimi smutek. Dobrze przeżyty czas żałoby wzmacnia człowieka, budując jego siłę i odporność na przyszłość.

Drodzy Państwo dzieci opierają swój świat na faktach i potrzebne im są fakty. Możemy powiedzieć uczniom, co może oznaczać strata dla Polski prezydenta i jego najbliższych współpracowników. Powiedzmy ogólnie bez wchodzenia w szczegóły tej tragedii. Niepokój narasta a smutek jest trudno unieść nam dorosłym, ale też dzieciom. Szczególnie, gdy nie rozumieją jego podłoża. Powszechnym u nas w tej sytuacji może być uczucie smutku, niepokoju, przygnębienia, pustki, braku bezpieczeństwa. Dzieci rezonują z dorosłymi i wiedzą, że dzieje się coś niepokojącego.

Możemy użyć analogii rodziny. Prezydent dla Państwa jest jak ojciec dla rodziny. Gdy umiera ktoś ważny nie czynimy z tego tajemnicy. Przeżywamy ceremonię pogrzebową, żegnamy się opowiadając o zmarłym, wspominamy wspólnie spędzone chwile. Pokażmy dzieciom, że śmierć jest nieodłącznym elementem życia. W związku z tym należy o niej rozmawiać.

Pamiętajmy również, że rozmawiając z uczniami o tej sytuacji dajemy im przykład patriotyzmu.

Łączymy się z Państwem w bólu i smutku.
Bożena Bucka – Dyrektor ROM-E Metis w Katowicach wraz z Zespołem.

Opublikowano 11 kwietnia 2010
Zarchiwizowano 19 kwietnia 2010
Wróć